Przewodnicząca szwajcarskiej organizacji “Operation Libero” w wolnych chwilach trenuje strzelectwo. W mediach społecznościowych pochwaliła się wynikami jednej z ostatnich sesji… za tarczę posłużył jej obraz Matki Bożej z dzieciątkiem, zamieszczony w katalogu domu aukcyjnego. Teraz aktywistka prosi o przebaczenie.
Jak donosi szwajcarski portal blick.ch, wizerunek, do którego strzelała Sanija Ameti, umieszczono w katalogu dużego domu aukcyjnego. To dzieło sztuki o klasycznej estetyce, na którym widać Najświętszą Maryję Pannę z Dzieciątkiem Jezus.
Ameti zamieściła w mediach społecznościowych relację, ukazującą jej strzeleckie “osiągnięcia”. Zademonstrowała je mierząc wielokrotnie do wydrukowanej podobizny obrazu, celując w okolice twarzy Matki Bożej i Chrystusa.
Bluźnierczy wpis kobiety szybko rozszedł się w mediach społecznościowych. Jak podaje blick.ch, gdy medium wysłało do liberalnej aktywistki zapytanie o przyczyny uczynienia sobie ze świętego obrazu tarczy strzeleckiej, ta natychmiast usunęła relację i poprosiła o przebaczenie “tych, których zraniła swoim Postem”.
Na instagramie kobieta przekonywała, że potrzebny był jej charakterystyczny i dobrze widoczny obiekt, do którego mogłaby strzelać z 10 metrów. Pod ręką miała mieć jedynie katalog zawierający m.in maryjne przedstawienie. Na jego znaczenie ponoć “nie zwróciła uwagi”, również zamieszczając zdjęcie podziurawionego przez pociski wizerunku Chrystusa i Jego Matki.
W podobnie mało przekonującym tonie swoje zachowanie Ameti wyjaśniała mediom. “To było zupełnie głupie z mojej strony. NIe zastanowiłam się”, “tłumaczyła” portalowi blick.ch.
Ameti jest jedną z dwóch przewodniczących liberalnej organizacji “Operation Libero” orędującej za bliską współpracą Konfederacji Szwajcarskiej z Unią Europejską, “społeczeństwem otwartym”, czy egalitaryzmem. Według jednego z popularnych profili katolickich na platformie X Ameti jest muzułmanką. Urodziła się ona w Bośni i Hercegowinie. Należy do partii Zielonych.
źródła: blick.ch, X