W indyjskim stanie Chhattisgarh pojawiły się tablice zakazujące chrześcijanom wstępu do wiosek. „Te tablice, które spychają grupę ludzi do rangi obywateli drugiej kategorii, stanowią najbardziej dzielącą granicę, jaką kraj widział od czasu podziału Indii” – napisano w oświadczeniu Kościoła syromalabarskiego w tej sprawie.
Zatwierdzenie zakazu zostało wydane przez Sąd Najwyższy stanu Chhattisgarh w środkowo-wschodnich Indiach. Stan ten istnieje od 1 listopada 2000 r., a jego terytorium wydzielone zostało ze stanu Madhya Pradesh.
Kościół syromalabarski – jeden z obrządków wschodnich Kościoła katolickiego – zaapelował do Sądu Najwyższego Indii o uchylenie orzeczenia sądu stanowego. Podkreślono, że „orzeczenie to musi zostać zaskarżone do Sądu Najwyższego w kraju, w którym nie ma zakazu linczu, morderców, prześladowców dalitów i adivasi oraz osób przeprowadzających przymusowe nawracanie w ramach ruchu Ghar Wapsi”.
Dalici są najniższą kastą w Indiach, adivasi to zbiorcze określenie plemion tubylczych. Natomiast „Ghar wapsi” – dosłownie tłumaczone jako „powrót” – to kampania radykalnych hinduistów, mająca na celu przymusowe nawracanie na hinduizm osób innych religii. Zgodnie z ideologią hinduskich nacjonalistów, wszyscy Hindusi byli pierwotnie hinduistami. Dalitowie i adiwasi stanowią około 45 procent w pięciomilionowej populacji stanu Chhattisgarh.
Kościół syromalabarski mający swoją siedzibę w Kerali, jest jednym z największych i najbardziej wpływowych katolickich Kościołów wschodniosyryjskiej tradycji liturgicznej w Indiach. Chrześcijanie stanowią ponad 18 procent wśród 35 milionów mieszkańców Kerali. Jednak w stanie Chhattisgarh chrześcijanie stanowią niewielką mniejszość dwóch procent populacji. Tym stanem indyjskim rządzi nacjonalistyczna partia hinduska BJP.
Źródło: KAI
