We Wrocławiu doszło do kolejnego ataku na duchownego. Agresywny napastnik kilkukrotnie uderzył ks. Adriana Gałuszkę w głowę i zwyzywał. Mężczyzna był pod wpływem środków odurzających.
Wikariusz parafii św. Maurycego został zaatakowany na ul. Traugutta we Wrocławiu. Od tyłu napadł na niego mężczyzna. Uderzył go kilka razy w głowę i zwyzywał.
– Zapytałem, co ja zrobiłem, że mnie uderzył. Wtedy zaczął mi grozić i zapowiadać, że będzie bił dalej. Po chwili dostałem drugi cios prosto w twarz. Połamał mi okulary, szarpał mnie – relacjonuje kapłan.
W obronie księdza stanęli przechodnie, którzy zaczęli odciągać agresywnego mężczyznę. Mieli z tym duży problem, ale ostatecznie udało im się go zatrzymać. Wezwano policję i karetkę pogotowia.
Okazało się, że agresor był pod wpływem środków odurzających. Jak informuje tvp.info, po dwóch dniach jeszcze nie doszedł do siebie i funkcjonariuszom dotąd nie udało się go przesłuchać.
Źródło: tvp.info